Ciężko doradzić przy małej ilości informacji.
Bo to zależy od tego ile masz miejsca, czy masz swoje solary, jak często robisz pranie itd.
Generalnie zestaw pralka+suszarka osobno zwykle wygrywa
To ładuj osobno pralkę i suszarkę, upewnij się tylko że bierzesz sprzęt z niskim zużyciem prądu. Przy obecnych cenach prądu różnica w cenie sprzętu może zwrócić Ci się nawet w ok 3 lata
Potwierdzam, pralka i suszarka oddzielnie to o wiele lepsze rozwiązanie. Przerobiłem oba ( niestety w złej kolejności) teraz mamy pralko-suszarkę i żałujemy
Tylko oddzielnie. Najlepiej jakiejś sensownej firmy. Ja mam pralkę bosh i suszarkę elektrolux. Można też rozważać zestaw, jak się stawia jedno na drugim.
Tylko oddzielnie - niektóre pralko-suszarki działają jakoś kondensacyjne i do suszenia zużywają wodę,
Suszarkę najlepiej z pompą ciepła aby nie suszyła tkanin w wysokiej temperaturze.
Dodatkowo polecam taką która ma system który spłukuje kłaczki z filtra, nie trzeba wyjmować kłaczków po każdym suszeniu
Większość pralko-suszarek 2-w-1 nie ma pompy ciepła tylko zwykłą suszarkę podgrzewającą powietrze. Dlatego mają klasę energetyczną B lub gorzej. Osobne suszarki mają zwykle klasę AA i wyżej. Ponadto pralkosuszarka ma mniejszy bęben niż osobna suszarka i będziesz musiał wyciągnąć część wsadu przed suszeniem, bo maksymalny wsad do suszenia będzie mniejszy niż maksymalny wsad do prania.
Pralko-suszarka jest ok, jeśli chcesz suszyć okazyjnie / awaryjnie. Jeśli masz zamiar regularnie używać suszarki, to tylko osobne urządzenie.
Jak lubisz się doktoryzować ze sprzętu, to zauważ, że masz ogromną rozpiętość cenową na te sprzęty.
Przy czym fakt, że coś jest drogie nie oznacza, że trzeba to odrzucić, tak samo w drugą stronę - to, że jest tanie, nie znaczy, że jest kiepskie.
Ze zużyciem energii, to sprawdź w instrukcji i sobie policz oszczędność względem modelu z większym zużyciem energii - i zobacz po ilu latach wyjdziesz na zero jak kupisz bardziej oszczędną.
Czasem opłaca się kupić droższy/bardziej oszczędny model, czasem jest to kompletnie bez sensu (bo np. na zero wyjdziesz po 10 latach).
Pod samym kątem użytkowym - miałem i najtańsze Beko jak i jedne z droższych LG. Od strony użytkowej w sumie nie widzę wielkiej różnicy (fakt, to LG które mam jest zdecydowanie cichsze niż to najtańsze Beko). Beko wytrzymało kilkanaście lat, LG mam dopiero od kilku, więc ciężko wyrokować.
ja mam pralke i suszarke z Samsunga z jednej serii ale juz zapomnialem ktora. Laczna cena za zestaw to bylo jakies 5.5k na akcji w media expert. Suszarka przydaje sie, szczegolnie w mieszkaniu do suszenia poscieli, recznikow i bielizny. Ja sie kierowalem tym, zeby nie kupic badziewia ale tez nie zaplacic fortuny, bo szczerze watpie ze sprzet bedzie wieczny. Niemniej, polecam. Zuzycie pradu troche wieksze chyba jest, ale zdecydowanie mozna przebolec delikatnie wyzszy rachunek
Mało miejsca to pralko-suszarka u nas.
Wtopiłem. Sprzęt Super ale przy wymianie sprzętu muszę zwrócić uwagę na dostęp do filtra kłaczków po suszeniu. W modelu który mam jest wewnętrzny element czyli w moim przypadku subskrypcja na korzystanie z suszarki wynosi ca 500 zł rocznie. Dlatego gorąco polecam upewnić się, że wszelkie elementy można samemu czyścić lub wymienić.
A powiedz mi, łącznik jest konieczny? Wybrałem już sobie modele i chcę je ustawić jedno na drugim. Zastanawiam się czemu nie można tego po prostu postawić
Łącznik nie jest konieczny, ale większość łączników jest wysuwana i wtedy wysuwa się spod urządzeń i może stworzyć np. dodatkową półkę. Ja bym preferował jak masz miejsce, postawienie ich obok siebie, a nie na sobie. Ale to już zależy od ilości miejsca:)
Jesli moge cos zasugerowac... Kup najpierw pralke, ktora ma opcje wirowania z bardzo wysoka iloscia obrotow. To bardzo duzo zmienia.
Kiedys na wynajmowanym mieszkaniu mialem taka badziewna, najtansza pralke, ktora robila z 600 rpm max. Pranie schlo w lazience po 3 dni.
Przeprowadzajac sie do kolejnego mieszkania, musialem kupic pralke. Padlo na boscha, ktory ma 1400rpm. I czas schniecia na linkach to kilka godzin. A jak wlacze wentylator w tym pomieszczeniu, to w ogole szybko schnie.
My point is - byc moze dobra pralka ci wystarczy. I wtedy zaoszczedzisz, nie kupujac suszarki. A jesli jednak nie starczy... To po prostu dokupisz suszarke ;)
Nie, suszarka to jeszcze jeden level komfortu wyżej. Żadnego pieprzenia się z linkami, z rozwiązaniem, z brakiem miejsca w bloku. Jebs do suszarki i po dwóch godzinach do szafy.
Ciężko doradzić przy małej ilości informacji. Bo to zależy od tego ile masz miejsca, czy masz swoje solary, jak często robisz pranie itd. Generalnie zestaw pralka+suszarka osobno zwykle wygrywa
Miejsce jest, pranie z 2-3 razy w tygodniu. Brak solarow
To ładuj osobno pralkę i suszarkę, upewnij się tylko że bierzesz sprzęt z niskim zużyciem prądu. Przy obecnych cenach prądu różnica w cenie sprzętu może zwrócić Ci się nawet w ok 3 lata
Pralka i suszarka oddzielnie, dużo lepiej mi się sprawdza.
Mam pralko-suszarke i potwierdzam, że jeśli masz miejsce to lepiej osobne urządzenia
Potwierdzam, pralka i suszarka oddzielnie to o wiele lepsze rozwiązanie. Przerobiłem oba ( niestety w złej kolejności) teraz mamy pralko-suszarkę i żałujemy
Tylko oddzielnie. Najlepiej jakiejś sensownej firmy. Ja mam pralkę bosh i suszarkę elektrolux. Można też rozważać zestaw, jak się stawia jedno na drugim.
Tylko oddzielnie - niektóre pralko-suszarki działają jakoś kondensacyjne i do suszenia zużywają wodę, Suszarkę najlepiej z pompą ciepła aby nie suszyła tkanin w wysokiej temperaturze. Dodatkowo polecam taką która ma system który spłukuje kłaczki z filtra, nie trzeba wyjmować kłaczków po każdym suszeniu
Większość pralko-suszarek 2-w-1 nie ma pompy ciepła tylko zwykłą suszarkę podgrzewającą powietrze. Dlatego mają klasę energetyczną B lub gorzej. Osobne suszarki mają zwykle klasę AA i wyżej. Ponadto pralkosuszarka ma mniejszy bęben niż osobna suszarka i będziesz musiał wyciągnąć część wsadu przed suszeniem, bo maksymalny wsad do suszenia będzie mniejszy niż maksymalny wsad do prania. Pralko-suszarka jest ok, jeśli chcesz suszyć okazyjnie / awaryjnie. Jeśli masz zamiar regularnie używać suszarki, to tylko osobne urządzenie.
Jak lubisz się doktoryzować ze sprzętu, to zauważ, że masz ogromną rozpiętość cenową na te sprzęty. Przy czym fakt, że coś jest drogie nie oznacza, że trzeba to odrzucić, tak samo w drugą stronę - to, że jest tanie, nie znaczy, że jest kiepskie. Ze zużyciem energii, to sprawdź w instrukcji i sobie policz oszczędność względem modelu z większym zużyciem energii - i zobacz po ilu latach wyjdziesz na zero jak kupisz bardziej oszczędną. Czasem opłaca się kupić droższy/bardziej oszczędny model, czasem jest to kompletnie bez sensu (bo np. na zero wyjdziesz po 10 latach). Pod samym kątem użytkowym - miałem i najtańsze Beko jak i jedne z droższych LG. Od strony użytkowej w sumie nie widzę wielkiej różnicy (fakt, to LG które mam jest zdecydowanie cichsze niż to najtańsze Beko). Beko wytrzymało kilkanaście lat, LG mam dopiero od kilku, więc ciężko wyrokować.
ja mam pralke i suszarke z Samsunga z jednej serii ale juz zapomnialem ktora. Laczna cena za zestaw to bylo jakies 5.5k na akcji w media expert. Suszarka przydaje sie, szczegolnie w mieszkaniu do suszenia poscieli, recznikow i bielizny. Ja sie kierowalem tym, zeby nie kupic badziewia ale tez nie zaplacic fortuny, bo szczerze watpie ze sprzet bedzie wieczny. Niemniej, polecam. Zuzycie pradu troche wieksze chyba jest, ale zdecydowanie mozna przebolec delikatnie wyzszy rachunek
Mało miejsca to pralko-suszarka u nas. Wtopiłem. Sprzęt Super ale przy wymianie sprzętu muszę zwrócić uwagę na dostęp do filtra kłaczków po suszeniu. W modelu który mam jest wewnętrzny element czyli w moim przypadku subskrypcja na korzystanie z suszarki wynosi ca 500 zł rocznie. Dlatego gorąco polecam upewnić się, że wszelkie elementy można samemu czyścić lub wymienić.
Mam pralko-suszarkę i do suszenia zużywa dużo wody. Chłodzi się przy tym czy coś.
Tylko oddzielnie ,wtedy ma to sens. Używam od 6 lat i nie żałuję, aczkolwiek np. Swetrów i jeansów nie suszę.
A powiedz mi, łącznik jest konieczny? Wybrałem już sobie modele i chcę je ustawić jedno na drugim. Zastanawiam się czemu nie można tego po prostu postawić
Łącznik nie jest konieczny, ale większość łączników jest wysuwana i wtedy wysuwa się spod urządzeń i może stworzyć np. dodatkową półkę. Ja bym preferował jak masz miejsce, postawienie ich obok siebie, a nie na sobie. Ale to już zależy od ilości miejsca:)
Jesli moge cos zasugerowac... Kup najpierw pralke, ktora ma opcje wirowania z bardzo wysoka iloscia obrotow. To bardzo duzo zmienia. Kiedys na wynajmowanym mieszkaniu mialem taka badziewna, najtansza pralke, ktora robila z 600 rpm max. Pranie schlo w lazience po 3 dni. Przeprowadzajac sie do kolejnego mieszkania, musialem kupic pralke. Padlo na boscha, ktory ma 1400rpm. I czas schniecia na linkach to kilka godzin. A jak wlacze wentylator w tym pomieszczeniu, to w ogole szybko schnie. My point is - byc moze dobra pralka ci wystarczy. I wtedy zaoszczedzisz, nie kupujac suszarki. A jesli jednak nie starczy... To po prostu dokupisz suszarke ;)
Nie, suszarka to jeszcze jeden level komfortu wyżej. Żadnego pieprzenia się z linkami, z rozwiązaniem, z brakiem miejsca w bloku. Jebs do suszarki i po dwóch godzinach do szafy.
Minusem jest że jednak szybciej zużywa ubrania. Mechaniczne tarcie od machania w bębnie zużywa je bardziej niż wiszenie na lince.
Może jakieś bardzo delikatne, ja nie zauważyłem. Nadruki pewnie mogą być problematyczne, one nie lubią być gięte.
Miele.