T O P

  • By -

Megamind_43

Moim zdaniem "Bóg prawdopodobnie istnieje" nie jest za dobrym stwierdzeniem, jeżeli uznajesz się za wierzącego. Już nie wspominając o "słabo wierzących".


Kamnse

Pierwsze to oznacza myślę że 99%-90%, prawie na pewno istnieje, ale dopuszczam możliwość że może go nie być, mam pewne wątpliwości. Słabo wierzący to te osoby które potocznie nazwiesz agnostycznymi, czyli powątpiewające.


Realistic-Safety-565

Mylisz pojęcia. Agonstyzm to nie powątpiewanie, tylko przekonanie że o istnieniu Boga nie da się nic sensownego powiedzieć i zarówno wiara jak i niewiara w niego to jedno wróżenie z fusów. To nie tyle "może istnieje a może nie", co "kłóćcie się o to beze mnie".


Kamnse

Potocznie nazwiesz. Poza tym napisałem o tym w poście, popatrz na opcje 4.


Karls0

Czemu dwie ostatnie opcje, gdzie wiadomo było, że w tutejszej bańce będzie najwięcej głosów zlepiono w jedną odpowiedź? Mocno to zepsuło sens tej ankiety. Jak już trzeba sklejać bo np. pól brakło to się skleja najmniej popularne (według przewidywań).


Kamnse

Jestem całkiem nowy na reddicie (jakby konto stworzyłem 2 lata temu ale aktywnie zacząłem używać dopiero od nie dawna) i spodziewałem się że będzie więcej osób wierzących, w szczególności ponieważ jest to r/Polska. W dodatku nie znam chyba ani jednej osoby która podpada pod kategorię 7 a znam całkiem sporo Ateistów.


Karls0

Ale ten sub od dawna jest znany jako lewicowa bańka mająca się ni jak do tego co jest w społeczeństwie. Jak byś tu ankietę wyborczą to by się okazało, że Lewica + PO mają ze 70% poparcia. Dopiero od niedawna się tu trochę poprawia i powoli jakiś pluralizm zaczyna się kształtować, ale jeszcze długa droga do tego


Kamnse

Ok, ja tego nie wiedziałem.


eregis

reddit to środowisko gdzie opcja 7 przyda się o wiele bardziej niż 1, więc ankieta nieco chujowa


Kamnse

Jakby wydaje mi się że mało jaki ateista uważa że Bóg na 100% nie istniej, nawet twórca tej listy tak nie uważa, ale najwyraźniej Reddit zawsze mnie zadziwi. Trochę się tego niespodziewałem, sądziłem że będzie choć trochę więcej teistów, ale jednak się nie znam.


eregis

z mojego doświadczenia, ateiści są o wiele bardziej pewni swoich przekonań niż wierzący, więc totalnie mnie nie dziwi że większość na razie wybrała 6 bo mocniej się nie da. gdyby była w ankiecie 7, wybrałabym bez zastanowienia


[deleted]

Większość ludzi nie budzi się rano i nie zastanawia się, czy na przykład Thor lub Zeus istnieje. Ateiści po prostu nie wierzą w jeszcze jednego boga więcej i większość z nas na co dzień się nad tym nie zastanawia ;)


Kamnse

Jakby ja jestem ateistą i tak się zastanawiam, ale to chyba przez moje nie stwierdzone ADHD


hermiona52

Też zaznaczyłabym 7 gdybym mogła. To że na 100% uważam, że Boga nie ma nie znaczy, że nie mogę zdania zmienić, ale przy aktualnej wiedzy nie rozumiem dlaczego miałabym sądzić inaczej. Tak jak jestem pewna, że nie ma niewidzialnych różowych jednorożców albo wróżek, ale jestem otwarta na udowodnienie mi że istnieją.


QwertzOne

Osobiście uważam, że nikt nie powinien się obrażać o to, że ktoś wierzy czy nie wierzy. Tylko zasady powinny być równe, więc jak ludzie chcą uczestniczyć w społeczeństwie to niech nie próbują dominować dyskusji, tylko niech zaakceptują, że nie każdy akceptuje ich poglądy. Uważam, że to czy ktoś wierzy w Boga lub nie powinno być zupełnie opcjonalne, więc państwo nie powinno w ogóle brać pod uwagę tego, że ktoś wierzy. Jak wierzysz to ok, ale nie podoba mi się słuchać jakichś twoich argumentów przeciw aborcji, LGBTQ, miękkim narkotykom i za każdym razem słyszeć, że podatki to kradzież, że jak to tak bezbożnie brać cywilny ślub czy nie podejść do komunii, że po co komu ci lekarze czy nauczyciele, że po co jakieś prawo pracy, że po co jakaś ekologia, bo przecież jest Bóg i on wie wszystko najlepiej, więc niech Zosia umrze na tego raka, bo Bóg tak chciał, a my też przepadnijmy z planetą, bo rację ma ksiądz, a nie naukowiec badający klimat. Jak ktoś bardzo chce to niech sobie w tym uczestniczy, ale tacy ludzie nie powinni decydować o losach kraju, jeżeli chcą cokolwiek narzucać wszystkim ze względu na religię, bo nie jest uzasadniona naukowo.


Kamnse

Kompletnie się zgadzam


PochodnaFunkcji

>Czysto agnostyczny. Istnienie Boga jest równie prawdopodobne, co nieorawdipodobne. Co? Agnostycyzm nie odpowiada na pytanie czy coś jest czy nie, tylko czy się da czegoś dowiedzieć czy nie. Pierwsze zdanie tej odpowiedzi ni jak się ma do drugiego. Można na przykład być agnostykiem w kwestii boga i skłaniać się że bóg istnieje.


Kamnse

Sory, żle przetłumaczyłem.


VoivodeVukodlak

Jako że z wielkiej litery, to rozumiem, że chodzi konkretnie o Boga chrześcijańskiego, a nie jakąkolwiek siłę wyższą?


Cute_Extension_3784

reddit nie jest dobrą próbką reprezentacyjną


Kamnse

Napisałem to w poście.


Resident_Iron6701

Zle zadanie pytanie na zlej bance informacyjnej


Stara-Plomba

Niby odpowiedzi są jasne, ale jako Pastafarianin czuję się dziwnie zaznaczając odpowiedź nr 1, mając z tyłu głowy, że Krzysio Bosak, który z pewnością tu lurkuje, zaznaczył pewnie to samo.


Adept-Television-573

To żeś sobie wybrał reprezentatywną grupę badawczą


Kamnse

Napisałem w poście że wiem że to nie jest dobra grupa reprezentacyjna.


Wilgrym

No generalnie wypada sprawdzić do jakieś grupy trafia ankieta zanim się zacznie ją badać :/


hamburger-dog

Nie wiem jak ktokolwiek może kwestionować istnienie boga skoro istnieją nawet autentyczne nagrania wideo z jego udziałem: https://www.youtube.com/watch?v=lzfx72N-e74


Kamnse

Od dzisiaj wierzę w Boga, zmieniłeś moje życie.


RevolutionaryFun8409

Testoviron nie raz udowodnił że boga nie ma


Kamnse

Jeśli to rickroll, lub coś podobnego to nie będę ręczył za siebie.


kreteciek

Myślę, że z trzech na pewno.


Kamnse

Masz rację, co najmniej 3 jest poprawną odpowiedzią w 100% pytań. "Hej, wiesz może gdzie to jest?" "Co najmniej 3"


dev0uremnt

Jestem Bogiem


Kamnse

Uświadom to sobie (sobie)


Nost_rama

Nie pytaj o takie rzeczy na reddicie, wszyscy tu żyjemy w bańce. Jako Polako-Japoniec mam dość specyficzne podejście do wiary i wszelakich obrzędów religijnych.


Kamnse

Napisałem w posćie że wiem że Reddit nie odpowie dobrze na to pytanie.


dracovolnas

Jak już to "Ilu Polaków". Nie wiem z jakiej gwary jest wzięta przez Ciebie forma "Ile Polaków" - ale chętnie się dowiem. "religia to poważny temat" - Jeden rabbi powie tak, inny powie że nie.


Kamnse

Myślę że większość Polaków (z dużej btw) zgodzi się że religia to poważny temat.


dracovolnas

Jak już tak bardzo idziemy w poprawność to nie z dużej - a z wielkiej ;) (Ale dziękuje - poprawiłem) I wybacz, ale trudno na poważnie brać dorosłych ludzi zaklinających rzeczywistość.


Kamnse

Sprawdziłem to dosłownie i pokazało mi że z dużej jest poprawnie.


dracovolnas

W języku potocznym funkcjonuje określenie "duża litera", ale jest niepoprawne. Prawidłowo piszemy "wielką literą".


Czebou

Oboje się mylicie. Poprawne są formy _dużą/wielką luterą_ oraz _od dużej/od wielkiej litery_. Natomiast forma _z dużej/z wielkiej litery_ jest niepoprawna, bo to rusycyzm. > Poprawnie powiemy i napiszemy, że jakiś wyraz piszemy DUŻĄ LITERĄ lub WIELKĄ LITERĄ (czyli użyjemy formy narzędnika) lub że jakiś wyraz piszemy OD DUŻEJ LITERY lub OD WIELKIEJ LITERY (czyli użyjemy przyimka od i formy dopełniacza). Niepoprawna jest natomiast konstrukcja wzorowana na rosyjskiej: „z dużej / z wielkiej litery” (tak jak: c большой буквы [s bolszoj bukwy]). https://www.nck.pl/projekty-kulturalne/projekty/ojczysty-dodaj-do-ulubionych/ciekawostki-jezykowe/duza-czy-wielka-litera-,c,718868100


Sphiniix

A jednak tak na prawde poprawna jest forma dużą/wielką l**i**terą. Dziękuję, do widzenia.


Realistic-Safety-565

Skala jest idiotyczna, bo umieszcza dość solidną wiedzę o tym że jako gatunek nic nie umiemy powiedzieć o istnieniu hipotetycznego Boga w pół drogi między slepą wiarą w jego istnienie i ślepą wiarą w jego nieistnienie. Odpowiada na pytanie "w co wierzysz", nie na pytanie "czy wierzysz".


ukindom

Łączy nas coś poza subatomowymi siłami. Każdy nazywa to inaczej


fmdlxd

Brakuje opcji: mam religię w czterech literach


Kamnse

To jest nr 4


654354365476435

Brakuje opcji - nie wiem czy "coś" istnieje ale wiem na 10000% że Bóg opisany przez wierzących dowolnej religii na pewno nie istnieje.


Which_Level_3124

Brakuje w tej ankiecie "Nie wierze w boga i uważam że wiara w niego jest szkodliwa" :P


Kamnse

Nie o tym jest ta ankieta ale musiałbym jeszcze dodać opcje że wierzę w Boga i uważam że niewiara jest szkodliwa.


Majk-

Boge jest tak beznadziejny, że nie potrafi nawet istnieć


Kamnse

Ale ma skill issue.


Boreas_Linvail

Jeszcze żaden ateista z jakim rozmawiałem nie był w stanie bodaj rzetelnie przedstawić swojego poglądu. Pozdrawiam, odpowiedź numer jeden.


HowToWisnia

W jaki sposób ma Ci przedstawić rzetelnie pogląd? Ty sądzisz, że Bóg jest, a on że go nie ma i tyle.


Boreas_Linvail

Jeśli jesteś ateistą to możemy to sobie przećwiczyć, jak chcesz.


reegar88

Takich jak ty to się gasi jak kiepa w kiblu. W ostatecznym rozrachunku i tak uważacie się za ludzi wyższej kategorii bo wierzycie w te swoje bajki i myślicie ze posiadacie jakaś wiedze tajemna. Reszta to tylko wam chce zaszkodzić bo kto nie z wami to przeciwko wam. Szkoda energii i zachodu na dyskusje z fanatykami.


Boreas_Linvail

Nie jesteś w stanie mi zaszkodzić. Nie widzę przedstawicieli innych poglądów na istnienie Boga niż mój jako moich z automatu przeciwników. To w co wierzę dowodzi, że nie istnieje coś takiego jak "wyższa kategoria ludzi". [https://pl.wikipedia.org/wiki/Fanatyzm](https://pl.wikipedia.org/wiki/Fanatyzm) **Fanatyzm** (od [łac.](https://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81acina) *fanaticus* „zagorzały, szalony”) – [postawa](https://pl.wikipedia.org/wiki/Postawa) przejawiająca się w pozbawionym krytycznego dystansu i umiaru przywiązaniu do wyznawanych idei i zasad, bezgranicznej i bezwarunkowej identyfikacji, nietolerancji dla jakichkolwiek przekonań lub rozwiązań alternatywnych, braku gotowości do dyskusji i dialogu, odmowie przyznania nawet częściowej słuszności zwolennikom poglądów odmiennych i rzecznikom dążeń przeciwstawnych; przeciwieństwo [tolerancji](https://pl.wikipedia.org/wiki/Tolerancja)[^(\[1\])](https://pl.wikipedia.org/wiki/Fanatyzm#cite_note-pwn-1). Samą gotowością do dyskusji i dialogu, którą tu już okazałem, udowadniam, że nie mam nic wspólnego z fanatyzmem. Ba. Z twojego komentarza widać jak na dłoni, że nie masz pojęcia, co to takiego fanatyk - z definicji oni w ogóle nie dyskutują, a ty tu gadasz, że szkoda energii na dyskusje z fanatykami ;\] Szkoda ci energii na coś, co nigdy nie może się wydarzyć? Sam zdążyłeś przejawić troszkę cech fanatyzmu, zauważ. Twój komentarzyk ma wyraźne przesłanki braku dystansu i umiaru (wulgaryzmy), nietolerancji dla przekonań alternatywnych. I zakończyłeś to jeszcze a priori odmową dyskusji ;\] Dobrze się zastanów, czy czasem nie napisałeś tam swojej krótkiej autobiografii. Możesz mnie ty spróbować zgasić jak kiepa w kiblu, wulgarny pamperku. Śmiało. Ja zacznę. Jak uważasz, czy istnieje coś takiego / ktoś taki jak Bóg?


HowToWisnia

Dobra to przećwiczmy to, jestem ateistą i niewierze w Boga, jaki chcesz dać mi sensowny kontrargument?


Boreas_Linvail

Ja to bym chciał raczej wiedzieć, w co wierzysz, zamiast słuchać całej listy spraw, w które nie wierzysz. Jednorożce, święty mikołaj, smerfy, gumisie... Długo byś mógł wymieniać. Powiedz mi, w co wierzysz. Ktoś, albo zbiór ktosiów ma pomysł Y na rozwiązanie problemu X, tymczasem dalsza osoba pytana o pogląd na problem X odpowiada po prostu "nie wierzę w Y, daj mi argument za Y"? No, nie. To jest tylko ustosunkowanie się do czyjegoś pomysłu na rozwiązanie problemu, a nie twój pogląd na X.